Nawet 5 lat może spędzić w więzieniu 49-letni złodziej znaków i słupków z ul. Sienkiewicza w Wałbrzychu. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak w ubiegłym tygodniu zwróciliśmy uwagę służb miejskich na brak siedmiu metalowych słupków, który w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęły z chodnika przy ul. Sienkiewicza w Wałbrzychu.
O sprawie kradzieży słupków przeczytacie tutaj
Po tym jak wyszło na jaw, że słupki zostały ukradzione straż miejska przejrzała nagrania z monitoringu. Kamery miejskie nie obejmują ul. Sienkiewicza. Złodzieja dwóch słupków nagrały natomiast kamery zainstalowane w Rynku i na ul. Gdańskiej. Na tej podstawie ustalono, że łup został ukryty na ul. Rycerskiej. Następnie sprawa została przekazana policji, która ustaliła, co stało się z pozostałymi pięcioma słupkami i pięcioma znakami drogowymi z ul. Sienkiewicza.
– Na podstawie nagrań z kamery zakładów gazowniczych ustaliliśmy, że kradzieży siedmiu słupków i pięciu znaków drogowych dokonał ten sam 49-latek – wyjaśnia Joanna Żygłowicz, rzecznik prasowy wałbrzyskiej policji. – Złodziej znaków i słupków zdążył sprzedać część łupu na złom. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczył na zakup alkoholu. Za dokonaną kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Na razie złodziej znaków i słupków jest objęty dozorem policji.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?