Spis treści
- Nocne zwiedznie - dlaczego robi taką furorę?
- Świadomi turyści wędrują nocą
- Magia małych miasteczek podczas nocnego zwiedzania
- Nocne zwiedzanie od zamku we Wleniu po ruiny Starego Książa
- Co jeszcze można zwiedzać nocą na Dolnym Śląsku?
- Duchy nocą muszą być
- Jak przygotować się na nocne zwiedzanie?
- Ile kosztuje nocne zwiedzanie zabytków?
Nocne zwiedznie - dlaczego robi taką furorę?
Zalet nocnego zwiedzania zabytków jest kilka. Chodzi się po dziedzińcach, korytarzach, ścieżkach bez tłumu i gwaru turystów, bez pośpiechu, w kameralnej atmosferze i w niezwykłych okolicznościach. Pałace, parki, miasteczka ukazują się zwiedzającym ze zupełnie innej strony. A zdjęcia w tak oryginalnym oświetleniu robią furorę w mediach społecznościowych.
Przewodnik sudecki Gracjan Kielijański Rudy Tur przyznaje, że spacer zmierzchem z lampami naftowymi robi na turystach niezapomniane wrażenie. Dzieląc się wrażeniami, mówią o „magicznych” i „intrygujących” przeżyciach. Sami pewnie nie wybraliby się po zmroku do lasu, parku czy zamku.
Dla niektórych zwiedzających jest to także okazja do dania dzieciom małej lekcji użytkowania sprzętów domowych i pokazania lamp, działających bez ładowarek i wejść UBS
– żartuje Gracjan. Niejeden raz słyszał, jak ojcowie instruowali synów, jak używa się lampy naftowej i podkręca knot.
Zobacz też:
Świadomi turyści wędrują nocą
Przewodnicy sudeccy zauważają, że wycieczki po zmierzchu przyciągają turystów. Świadomych, spragnionych bardziej pogłębionej wiedzy o regionie i nietuzinkowych wrażeń. To dla tych doznań potrafią zebrać się wieczorową porą, ubrać ciepło i wyruszyć z lampami naftowymi do parku czy zamku. Nagle okazuje się, że miejsca, które wydawało się, że dobrze znają, potrafią zauroczyć i przyciągnąć na nowo ich uwagę.
Magia małych miasteczek podczas nocnego zwiedzania
Zabieramy turystów w dolnośląskich miastach często do pomieszczeń, do których nie zaglądają podczas zwykłego zwiedzania – tłumaczy przewodnik Rudy Tur.
W Lubomierzu, miasteczku znanym wszystkim z filmowych scen z Samych Swoich, hitem jest barokowy kościół św. Maternusa i dawny klasztor benedyktynek. Mało kto ma okazję tu zaglądać. Podczas nocnego zwiedzania, ludzie oglądają średniowieczne krużganki, gotyckie rzeźby, trumnę na pożyczki oraz wyjątkowy zbiór szat liturgicznych sprzed kilkuset lat. Poznają również jedną z największych kolekcji relikwii w Europie.
Także Świerzawa, którą omija się na ogół, w nocy pokazuje drugie oblicze. Wrażenie robi jeden z najstarszych na Dolnym Śląsku kościół romański z wnętrzami pokrytymi bogatą polichromią.
Nocne zwiedzanie od zamku we Wleniu po ruiny Starego Książa
Jednym z pierwszych biur podróży, które w naszym regionie zaczęło organizować nocne zwiedzania jest Discover Silesia. Lista proponowanych miejsc, które można z nimi odwiedzić z lampami naftowymi, jest bardzo różnorodna. Od zamku we Wleniu, po Świerzawę, Lubomierz, park w Bukowcu, pałac w Łomnicy, szlak waloński w Szklarskiej Porębie i ruiny zamku Starego Książa.
Wycieczki mają stałe terminy. Można więc przed przyjazdem na Dolny Śląsk zaplanować sobie nocne zwiedzanie.
– Zaczęliśmy w 2013 roku. To miało być uzupełnienie oferty, a przekształciło się w samodzielną propozycję. A ponieważ spacery cieszyły się coraz większą popularnością, to poszerzaliśmy ofertę – Krzysztof Korzeń, szef Discover Silesia wspomina początki takich wycieczek.
Dbamy o to, by to nie była tylko wędrówka z lampami, ale także, by dać zwiedzającym sporą dawkę wiedzy – podkreśla Krzysztof Korzeń.
W niezwykłych, nocnych okolicznościach ludzie zapamiętują lepiej fakty i ciekawostki historyczne. Uczestnicy dużo czasu poświęcają na zdjęcia zabytków, oświetlonych lampami naftowymi, które potem robią furorę w mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Co jeszcze można zwiedzać nocą na Dolnym Śląsku?
Nocne zwiedzanie proponuje obecnie prawie każdy zamek, twierdza czy hotel. W naszym regionie są to między innymi
- zamek Czocha,
- zamek Książ,
- twierdze w Kłodzku
- twierdza w Srebrnej Górze
- zamek Kliczków
- zamek Grodno w Zagórzu Śląskim
- zamek Grodziec
- pałac we Wleniu
- wieża książęca w Siedlęcinie
- Uzdrowisko Cieplice Śląskie-Zdrój
- Podziemna trasa w Kopalni w Krobicy
Duchy nocą muszą być
W zamku w Grodziec spacerują z elektrycznymi lampionami. To ze względów bezpieczeństwa, bo blisko 90 procent zamku ma drewniane elementy.
"Przyjdź na spotkanie z czerwonym upiorem i czarną prababką. Posłuchaj o ukrytych skarbach, których do dziś strzeże duch rycerza w szkarłatnym płaszczu. Przenieś się w czasie i poznaj dawnych mieszkańców twierdzy na wygasłym wulkanie. Posłuchaj historii i legend. Mroczne korytarze, ciemne sale, delikatne światła lampionów i przepiękne zamczysko skrywające w swoich murach dziewięć wieków tajemnic" - tak zachęcają zwiedzających w Grodźcu.
Nasz zamek ma tak ciekawą historię i tyle legend, że można przygotować kilka nocnych spacerów – mówi z przekonaniem Krzysztof Wojtas, przewodnik w zamku Grodziec.
Na upiory i straszydła stawiają na zamku Czocha. Nocne zwiedzanie średniowiecznej twierdzy trwa trzy godziny. W jednej z komnat turyści usłyszą płacz niemowlęcia żywcem zamurowanego przez dawnego władcę, który nie miał także litości dla jego matki. Jej duch do dziś błąka się po zamkowych krużgankach.
Jak przygotować się na nocne zwiedzanie?
- zabrać ze sobą wygodne obuwie, najlepiej takie na płaskiej podeszwie. Dzięki temu pokonywanie długich tras, wąskich przejść i schodów nie będzie problemem.
- Zimą trzeba ubrać się bardzo ciepło, bo w murach czy podziemiach chłód daje się we znaki już po kilkunastu minutach. Nie zapomnijcie rękawiczek, bo będziecie trzymać w reku lampy lub latarki.
- Latem trzeba pamiętać o preparacie na komary.
- Warto zabrać ze sobą latarkę, najlepiej czołówkę. Przyda się choćby w drodze na parking do samochodu.
Ile kosztuje nocne zwiedzanie zabytków?
Ceny każdy obiekt kalkuluje samodzielnie. Najczęściej cena nocnego zwiedzania wynosi średnio około 60 zł. Ale są także tańsze oferty.
TUTAJ sprawdzisz ceny nocnego, świątecznego zwiedzania zamku Książ.
W zamku Czocha za zwiedzanie nocą zapłacicie 65 zł. Trasa dla dzieci kosztuje 55 zł. Cennik znajdziecie TUTAJ
Zwiedzanie zamku Lenno we Wleniu z pochodniami w ręku to koszt 60 zł (ulgowy 30 zł) . Sprawdźcie
inne wycieczki TUTAJ
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?